VIOLA GŁOWACKA urodziła się w Białej Podlaskiej w 1985 roku. Studiowała na Wydziale Artystycznym Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom obroniła w pracowni Jana Gryki. W 2012 roku ukończyła studia podyplomowe, Wzornictwo Przemysłowe na Politechnice Lubelskiej.

WYBRANE WYSTAWY INDYWIDUALNE

2013 - "Green Strawberries". The diamonds mystery", Trafo Gallery, Praga
2012 - „Fryzjer kelnerka i inni...” , Młode Forum Sztuki, Galeria Biała, Lublin;

WYBRANE WYSTAWY ZBIOROWE

 
2012- Konkurs im. F. Eibisch, Galeria Sztuk K. Napiórkowskiej, Warszawa;
2012 - "Absolwenci" Galeria Zajezdnia, Lublin;
2012 - „No Budget Show 4 ”, Mocak, Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie, Galeria Beta;
2009 - 39. Biennale Malarstwa „Bielska Jesień 2009”, Galeria Bielska BWA, Bielsko-Biała;
2009 - Dyplomy artystyczne, Centrum Kultury, Lublin;
2008 - Przed Remontem, Młode Forum Sztuki Galerii Białej, Lublin
2007 - Nova fala. II edycja, Młode Forum Sztuki Galerii Białej, Centrum Kultury, Lublin;
2007 - Recykling Sztuki. Recykling Znaczeń, Młode Forum Sztuki Galerii Białej, Centrum Kultury, Lublin;
2007 - Na granicy… Polsko – Białoruskie spotkania artystyczne, plener malarski, Zwierzyniec;
2007 - Trangresja Wyobraźni. Młode Forum Sztuki Galerii Białej, Centrum Kultury, Lublin.
2007 - Białe Kombinacje, Galeria Sanocka BWA, Sanok

WYWIAD Z ARTYSTKĄ

Viola Głowacka o malarstwie i obrazie "Czarne winogrona" (link)

Agnieszka Julia Dudek: Czym jest dla Ciebie sztuka?

Viola Głowacka: Sztuka jest chyba najistotniejszym elementem mojego żywota - mówiąc górnolotnie lub mówiąc kolokwialnie - jest moim wyuczonym zawodem. A w praktyce to moje "spiritus movens".
A: Jaki artysta wywarł na Tobie największe wrażenie?

V: Kiedyś strasznie podobał mi się Egon Schiele, a ostatnio nawet Bernard Buffet z polskich Nowosielski i kilku malarzy figuratywnych. Wielu ich było tzn. tych "którzy wywarli wrażenie" - w większości wrażenia moje są ulotne, więc oprócz tej trójki nie będę składać jeszcze deklaracji.

A: Czy robisz wstępne szkice swoich prac? V: Jeśli chodzi o szkice wstępne to one są u mnie podstawą. Jak zaczynałam malować myślałam, że zawsze trzeba brać modela lub podpierać się fotografią. Ale zorientowałam się, że to ogranicza moją rękę. I więcej zaczęłam "słuchać" samej głowy (czyt. wyobraźni) z której zaczęłam wyprowadzać postacie i tak to się potoczyło. Bohaterowie obrazów są stworzeni na bazie jednego lub kilku szkiców swobodnie "wytłoczonych" przez mój mózg, który lubi rejestrować różne dziwne sytuacje. [więcej]

[Z Violą Głowacką rozmawiała Agnieszka Julia Dudek, 21/22 stycznia 2013 r.]

NIEDOSTĘPNE PRACE ARTYSTKI

niedostępne