WROŃSKI Jerzy

Jerzy Wroński - notowania aukcyjne

Aktualna oferta aukcyjna Jerzego Wrońskiego. Wyniki aukcyjne. Biografia

Zachęcamy do zgłaszania prac Jerzego Wrońskiego na aukcję [kontakt]

WROŃSKI Jerzy
WROŃSKI JerzyWROŃSKI Jerzy
Tytuł:Relief nr 28/60 (1960)
Technika:technika własna, płyta pilśniowa, blejtram
Wymiary:90 x 58,5 cm
Uwagi:Opisany na odwrocie: "28/60"
Na odwrocie metka z Galerii Krzysztofory w Krakowie z 1987 roku.

Obraz reprodukowany w katalogach:
- "Malarstwo materii 1958-1963. Grupa Nowohucka", red. M. Tarabuła, Galeria Zderzak, Kraków 2000, s. 111.
- "Jerzy Wroński. Obrazy-reliefy, akwarele metamorficzne, kopciogramy", Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, Katowice 2010, s. nn.
- "Jerzy Wroński. Kopciogramy, obrazy-reliefy", Nowohuckie Centrum Kultury, Kraków 2017, s. 51.

PRACA NIEDOSTĘPNA
niedostepny

JERZY WROŃSKI

Jerzy Wroński [fot. W. Hołdys]

Jerzy Wroński
[fot. Wiesław Hołdys]

Jerzy Wroński urodził się w 1930 roku w Ciechankach, zmarł w 2016 roku w Krakowie. Początkowo (1949-1952) rozpoczął studia ekonomiczne w krakowskiej Akademii Handlowej (późniejszej Wyższej Szkole Ekonomicznej), rok później jednak, w 1950 roku, równolegle, podjął naukę na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie uczył się m.in. u Zbigniewa Pronaszki i Zygmunta Radnickiego. Dyplom obronił w 1956 roku w pracowni Czesława Rzepińskiego.
Jeszcze w czasach studenckich, w 1956 roku, wraz z przyjaciółmi, studentami krakowskiej ASP (tj. Julianem Jończykiem, Januszem Tarabułą, Danutą Urbanowicz oraz Witoldem Urbanowiczem), założył i współtworzył istotną w historii współczesnej sztuki Krakowa Grupę Nowohucką (Grupę 5-ciu), która w 1961 roku została wcielona do Grupy Krakowskiej - malarzy ze wspomnianej Grupy Nowohuckiej uważa się bowiem za inicjatorów malarstwa materii na artystycznym gruncie krakowskim.
Po ukończeniu studiów Jerzy Wroński osiadł na stałe w Krakowie, w Nowej Hucie, gdzie tworzył.

Poza działalnością artystyczną Jerzy Wroński spełniał się również w roli nauczyciela i wykładowcy, od 1960 roku pracował jako pedagog, początkowo w Krakowie, później na lubelskim Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej i w końcu, od 1975 roku, w cieszyńskiej filii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, gdzie przez wiele lat prowadził zajęcia.

Jerzy Wroński należał do Związku Polskich Artystów Plastyków, w którym przez kilka kadencji członkiem zarządu, w latach 1979-1996 natomiast obejmował stanowisko prezesa Grupy Krakowskiej.

Malarstwo i twórczość Jerzego Wrońskiego

W sztuce Jerzego Wrońskiego ogromną rolę odgrywała natura, a w szczególności żywioły. Już od lat 50. artysta wykorzystywał w swoich monochromatycznych, tworzonych z płyt pilśniowych obrazach-reliefach ogień, który, kierowany ręką artysty, brał udział w procesie twórczym kształtując lico dzieła sztuki. W tworzonych w późniejszym okresie "akwarelach metamorficznych" oraz "rysunkach dyfuzyjnych" Jerzy Wroński również zwracał się w kierunku żywiołów, tym razem jednak wykorzystywał wodę.
Lata 1958-1963 to czas, w którym w twórczości Jerzego Wrońskiego dominowało właśnie malarstwo materii, stanowiące z jednej strony sprzeciw wobec krakowskiej tradycji koloryzmu (choć, jako uczeń Czesława Rzepińskiego, Jerzy Wroński pozostał bardzo wrażliwy na zagadnienie barwy), z drugiej zwrot w kierunku fizycznej materii dzieła sztuki i emocji artysty, jakie może on, dzięki warstwie symbolicznej, na nią przelać.
W połowie lat 80. Jerzy Wroński zwrócił się w kierunku fotografii. Wówczas zaczęły powstawać "fotogramy metamorficzne" (kopciogramy), tworzone z drobin kopcia, przy współudziale i wody (którą artysta zwilżał szklaną kliszę), i ognia (podgrzewającego tę kliszę). Zderzenie żywiołów powodowało napięcia powierzchniowe i przekształcenia tektoniczne, tworzące ciekawy efekt artystyczny.
Twórczość Jerzego Wrońskiego niekiedy łączono z nurtem surrealizmu.

Jerzy Wroński - wystawy

Jerzy Wroński często i chętnie wystawiał swoje prace, zarówno na ekspozycjach indywidualnych, jak i zbiorowych, zwłaszcza pokazujących sztukę Grupy Nowohuckiej i Grupy Krakowskiej. Artysta najczęściej eksponował w Krakowie, w Krzysztoforach, ale uczestniczył także w wystawach w innych miastach Polski i za granicą, m.in. w Londynie.

Obrazy Jerzego Wrońskiego znajdują się w kolekcjach wielu instytucji muzealnych, m.in. w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Kielcach, Muzeum Narodowego w Szczecinie, Muzeum Krakowa, Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu czy macedońskiego Muzeum Archeologicznego w Prilepie.

W 2017 roku w Galerii Centrum Nowohuckiego Centrum Kultury w Krakowie zorganizowano pośmiertną wystawę prac Jerzego Wrońskiego. Rok później w katowickim Biurze Wystaw Artystycznych miała natomiast miejsce ekspozycja "Jerzy Wroński i przyjaciele", pokazująca zarówno twórczość mistrza, jego kolegów z Grupy Nowohuckiej oraz uczniów.

Jerzy Wroński - wybrane wystawy indywidualne

  • 1974 - "Akwarele metamorficzne", Salon Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie-Nowej Hucie;
  • 1985 - "Jerzy Wroński: obrazy z lat 1960-1985", Galeria Krzysztofory, Kraków;
  • 1991 - "Fotogramy metamorficzne", Uniwerystet Śląski, filia w Cieszynie;
  • 1999 - "Kopciogramy", Galeria FF, Łódź;
  • 1999 - "Fotogramy - Andrzej Pawłowski, Jerzy Wroński", Galeria Sztuki Współczesnej Muzeum Narodowego w Szczecinie;
  • 2000 - "Kopciogramy" - Galeria R, Poznań.

Jerzy Wroński o sztuce

"Najważniejszym tworzywem sztuki jest biografia twórcy. Wszystko, co składa się na jego doświadczenie egzystencjalne, stanowi istotny materiał uczestniczący w procesie twórczym. [...] Nasze grupa była typową reprezentacją pokolenia - tym, o czym nie mogliśmy zapomnieć, był koszmar wojny i sytuacji trwającej w Polsce po jej zakończeniu. Paradoksalnie jednak czasy, w których przyszło nam żyć, były w gruncie rzeczy sprzyjające dla naszej twórczości: zło, którego doświadczyliśmy, zmuszało do zajęcia zdecydowanego stanowiska wobec niego."

[Cyt. za: Malarstwo materii 1958-1963. Grupa Nowohucka, red. M. Tarabuła, Galeria Zderzak, Kraków 2000, s. 169.]

"Tymczasem struktura, według drugiego prawa jej funkcjonowania, jest systemem ciągłych przekształceń. W moich obrazach-reliefach, w przeciwieństwie do abstrakcji geometrycznej, w obrębie płaszczyzny nie występują zdecydowane podziały. Sąsiadujące ze sobą formy płynnie przechodzą jedna w drugą. Dodatkowo zróżnicowana konfiguracja przestrzenna płaszczyzny obrazu powoduje obiektywne przekształcenia wyglądu całości i poszczególnych fragmentów na nią się składających, spowodowane zmianami natężenia i kąta padania światła na płaszczyznę. Zmiany światłocienia wpływają także na kolorystyczną sytuację reliefu, tworząc subtelne uzupełnienia zastosowanej skali barwnej. Jest to szczególnie istotne przy monochromatycznym charakterze obrazu.
[...] Aby jednak struktura stała się rzeczywiście systemem ciągłych przekształceń, musi posiadać źródło energii utrzymującej ich dynamikę. W przypadku dzieła sztuki źródłem tym jest z całą pewnością żywa psychika podmiotu twórczego. Wynika z tego, że struktura dzieła sztuki jest systemem psychiczno-fizycznym (materialno-duchowym). Wyraźne uświadomienie sobie istoty tego dwubiegunowo zorganizowanego systemu posiada niezwykle istotne znaczenie we wszystkich rodzajach działalności twórczej."

[Cyt. za: Malarstwo materii 1958-1963. Grupa Nowohucka, red. M. Tarabuła, Galeria Zderzak, Kraków 2000, s. 171.]

"I co ja tu [w Macedonii, przyp. Krakowski Dom Aukcyjny®] znalazłem? Kolejny wariant wykorzystania w procesie twórczym siły sprawczego żywiołu, działającego zgodnie z prawami natury. Taki swoiście pojęty naturalizm. Dawniej żywiołem tym był pełzający po powierzchni powstającego obrazu - reliefu ogień, żłobiący w nim mniej lub bardziej głębokie czy też rozlewiste kanelury. Teraz podobną rolę pełni inny żywioł - woda. Choć użyta w tak niewielkiej dawce całkiem nie kojarzy się z groźnym pojęciem żywiołu, to jednak jest nie mniej niż ogień skuteczna i precyzyjna. Nawet mikroskopijna jej ilość wystarcza do przeobrażenia decymetra kwadratowego akwarelowej glinki na powierzchni papierowego podobrazia, jeżeli jednocześnie zostanie rozwiązany problem automatycznego transportu uwolnionych drobin materii na inne odpowiadające ich wymaganiom miejsce. Mnie do tego celu wystarczył drewniany wałeczek z naciągniętą nań warstewką porowatej gąbki do kręcenia papilotów."

[Cyt. za: Jerzy Wroński. Obrazy-reliefy, akwarele metamorficzne, kopciogramy, Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, Katowice 2010, s. nn.]

Artykuły o Jerzym Wrońskim i Grupie Nowohuckiej:

"W "Krzysztoforach" otwarto 27 lutego wystawę obrazów 5 młodych malarzy z Nowej Huty: Juliana Jończyka, Janusza Tarabuły, Danuty i Witolda Urbanowiczów oraz Jerzego Wrońskiego. Ich obrazy świadczą, że oni również [podobnie jak taszyści, przyp. Krakowski Dom Aukcyjny®] odmówili imitowania farbami - czegokolwiek.
Z paragrafu "Imitacja farbą innych materii" - nowohuccy plastycy wykreślili tylko dwa słowa: imitacja farbą. Pozostały im zatem... inne materie. Wprowadzili je do obrazów. Zestawiają te materie ze szczególną wrażliwością na ich fizykalne właściwości. Wynik? Również ekspresja. Ale ekspresja, jakby wielozmysłowa apelująca nie tylko do naszej wrażliwości na zestawy barw, czy kształtów - ale także do naszej wyobraźni dotykowej, do naszego słuchu, wyczucia temperatury, konsystencji, przenikalności itp. fizycznych właściwości użytych do kompozycji - materii.

~ Loda Kałuska
[Cyt. za: eadem, Malarstwo - nie malarstwo, "Gazeta Krakowska" nr 55, 5-6 marca 1960.]

Poszukujemy prac

Przyjmujemy obrazy Jerzego Wrońskiego na aukcje sztuki - wycena obrazów, skup i sprzedaż aukcyjna sztuki Jerzego Wrońskiego.
Jeśli chcą Państwo sprzedać dzieła Jerzego Wrońskiego, zapraszamy do kontaktu [link].

Zobacz galerię obrazów Jerzego Wrońskiego w Krakowskim Domu Aukcyjnym [link].

Poszukujemy prac

NIEDOSTĘPNE OBRAZY JERZEGO WROŃSKIEGO

x
«
»