Krakowski Dom Aukcyjny®XIII Aukcja Dzieł Sztuki
16 marca (środa) 2022 - godz. 19.00 Hotel Holiday Inn - Kraków ul. Wielopole 4 Licytacja live na portalu |
Kraków - Starowiślna 14 Zaloguj się i złóż zlecenie aukcyjne
|
HOFMAN Wlastimil
LOT 15 | ID: 013015 |
HOFMAN Wlastimil BIOGRAFIA | |
Tytuł: | Portret pośmiertny Jacka Malczewskiego (1929) |
Technika: | olej, tektura |
Wymiary: | 40 x 49,5 cm 48,5 x 58,5 cm (z oprawą) |
Uwagi: | Sygnowany i datowany p.d: "Wlastimil Hofman | 9/X 1929"
Obraz reprodukowany w publikacji Wlastimil Hofman. Autobiografia, oprac. B. Mielczarek, Warszawa 2020, s. 43. OPIS PRACY: Jacek Malczewski był jedną z najważniejszych osób w życiu Wlastimila Hofmana, był jego "kochanym mistrzem", nauczycielem, przewodnikiem i przyjacielem. W swoim dzienniku Wlastimil Hofman zapisał: "Malczewskiego pokochałem zaraz po pierwszym moim z nim zetknięciu się, i to uczuciem entuzjastycznym młodego serca. Należałem do tych, co by się za swego mistrza bili." (Cyt. za: Wlastimil Hofman. Autobiografia, oprac. B. Mielczarek, Warszawa 2020, s. 23.) Artysta, jako wierny przyjaciel, pozostał przy swoim mistrzu do końca, czuwając przy jego łożu i portretując go w dniu (8 X 1929), a także po jego śmierci. Prezentowany wizerunek powstał 9 października 1929 roku - dzień po śmierci Jacka Malczewskiego. Wlastimil Hofman przedstawił mistrza w habicie tercjarskim, w którym to, zgodnie z życzeniem, malarz został pochowany w Krypcie Zasłużonych na Skałce.Na piersi sportretowanego widoczny jest niewielki bukiecik fiołków, który to miała przynieść zmarłemu żona Wlastimila - Ada Hofman. "Portret pośmiertny Jacka Malczewskiego" jest formą ostatniego pożegnania ucznia ze swoim mistrzem oraz upamiętnienia tej wielkiej dla historii sztuki polskiej postaci. W mowie, którą Wlastimil Hofman wygłosił podczas uroczystości pogrzebowych Jacka Malczewskiego, czytamy: "Wielki duch Jacka Malczewskiego odszedł. Odszedł na zawsze. Pomimo Jego wielkiej sławy nie wszyscy może jeszcze dzisiaj w Polsce zdają sobie sprawę, jaki ciężki, straszliwy cios dotknął sztukę polską. Najwyższy duch malarstwa polskiego nas opuścił i osierocił. Niestrudzony nigdy i niczym twórca przestał już tworzyć na zawsze. [...] Był rycerzem ducha bez zmazy. Zbroja na Jego duchu była czystą, szczerozłotą. [...] Serce to będzie po wieczne czasy błyszczeć nad narodem jak diament." (Cyt. za: Jacek Malczewski spoczął w "Grobach Zasłużonych" na Skałce, "Ilustrowany Kuryer Codzienny" 281 (14 X), 1929, s. 8.) *Fragment Księgi pamiątkowej Wlastimila Hofmana z wycinkiem z "Ilustrowanego Kuryera Codziennego" (nr 281 (14 X), 1929) z reprodukcją rysunku Wlastimila Hofmana ukazującego Jacka Malczewskiego na łożu śmierci, nie odzianego jeszcze w habit tercjarski. Praca została sprzedana w ofercie poaukcyjnej. |